![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8fJAV2SbrQRB1Maxlkij89Rz5lPozZDvA9PhaqNoAFlLMI3Y8BN9fVG4NxsPfiZqR2fsfwYmZ30hg8a-ZwWnm930w4qiOPk_ah_68kh5MWrLIVZaXMHLBjvImdGcgwxffgVyEoQ2KmO_q/s400/shakshuka.jpg)
Shira przyjechała do mnie z couchsurfingu i nauczyła mnie mega prostego i pysznego dania. Zgłębiając potem to danie dowiedziałam się, że:
-pomidory-to jest najważniejsza część!mają być słodkie!najlepiej pachnące słońcem tak jak teraz, a jak się nie da to wtedy te z puszki
-jajka
-a cała reszta jest dowolną mieszanką tego co chcemy.
Ona akurat zrobiła to tak: Na oliwie podsmażyła pokrojony w kawałki czosnek. Na to wrzuciła pokrojoną w kostki paprykę-czerwoną i żółtą (żeby było kolorowo). Gdy już była miękka dodała pokrojone w kostkę pomidory-wcześniej pozbawiła je skórek wrzątkiem. I całość smażyła w celu odparowania wody. Z przypraw dodała sól, pieprz i na koniec słodką paprykę. Wyczytałam, że można dodać różne inne rzeczy, więc następnym razem dałam świeżą bazylię. Gdy już konsystencja przypominała leczo dodała te jaja. Teoretycznie powinno się przykryć pokrywką i zrobić takie sadzone jajka na miękko, ale w praktyce jeśli się wybełta tez będzie dobrze. Ona dała 4 jaja na wielką patelnię i wszystko wybełtała. I tyle;-))))
Podawać z czymkolwiek-ryżem, kaszą, chlebem, z niczym też smaczne;-))) Można dawać wszystko wszystko, na drugi raz nie miałam papryki to dałam cukinię w kostkę pociętą i było super, pasuje i bakłażan podobno.
Smacznego!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAE6ZoGrJfA6rjwHyYIfvUK3egIEPDonmGforaKoXVhPIdSPPUz_BHSFnRPeRd5NrMwr6fly874MZM1X25c6XY3OgEIowDcIXDwR6h5jhv0PgSnWkNE39XrrJzPKBSM4HQmjlOA1FNASES/s400/shakshuka1.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAI25mFgVwb7NpESc19AFrOhcr6XcxD2xBmGghgm7mkd8YwVRj7pXH2qX0-boUl8AJtJIHbxjBwc-6Tfka-G62OxJEnzbfVv4Xfco7c4QippjiaSPw-cLmhjUiA3g_up5mwTau1iBX5W-z/s400/shakshuka2.jpg)